Nowy nabytek Jagiellonii przyznał, dlaczego wybrał ofertę polskiego klubu. "Potrzebowałem nowego wyzwania"
Portugalczyk Nene został we wtorek zaprezentowany jako nowy piłkarz Jagiellonii Białystok. W rozmowie z oficjalną stroną klubu przyznał, dlaczego zdecydował się na przyjęcie tej propozycji.
Pomocnik jeszcze nigdy nie grał poza ojczyzną. Teraz zdecydował się jednak na odejście z Portugalii. Jak sam przyznaje, zawsze chciał spróbować swoich sił w innej lidze.
- To przyjemność być tutaj. Jestem zaszczycony podpisaniem umowy z tak dużym klubem. To dla mnie nowe wyzwanie. Cieszę się, że jestem tutaj - powiedział Nene w rozmowie z oficjalną stroną Jagiellonii.
- Mój agent o zainteresowaniu ze strony Jagiellonii po raz pierwszy wspomniał w styczniu. Podczas ostatnich dni minionego sezonu kontakt został ponownie nawiązany. Wszystko przebiegło szybko. Jagiellonia przedstawiła mi ofertę, na którą przystałem. Zawsze chciałem grać poza Portugalią. Potrzebowałem nowego wyzwania, więc się zgodziłem - przyznał.
- Kilku moich znajomych gra w Polsce. O transferze rozmawiałem głównie z agentem, który w samych superlatywach wypowiadał się na temat klubu. Zaufałem mu. Staram się stawiać sobie nowe wyzwania w życiu - dodał.
- Grałem razem z Goncalo Silvą, zawodnikiem Radomiaka. Znam się również z Pedro Rebocho i Joelem Pereirą z Lecha Poznań. Może w niedalekiej przyszłości porozmawiam z nimi - zapowiedział.
- Staram się być na bieżąco z poszczególnymi ligami w Europie, więc byłem nieco zorientowany. Śledziłem rozgrywki w Polsce, wiem też trochę na temat Jagiellonii. Nad swoją wiedzą pracowałem też przed transferem - zakończył.