Nowy kandydat do pracy w sztabie reprezentacji Polski. Może zostać asystentem Andrija Szewczenki

Duże emocje budzi nie tylko wybór nowego trenera reprezentacji Polski, ale też skład jego sztabu szkoleniowego. Kolejne nazwisko w tym kontekście podał Roman Kołtoń.
Nazwisko nowego selekcjonera reprezentacji Polski poznamy 31 stycznia. Faworytem do objęcia tego stanowiska jest Andrij Szewczenko.
Gdyby Ukrainiec rzeczywiście został trenerem biało-czerwonych, to zapewne ściągnąłby ze sobą kilku zaufanych współpracowników. Część sztabu ma być jednak obsadzona przez Polaków. Do tej pory w tym kontekście mówiono przede wszystkim o Jerzym Dudku i Łukaszu Piszczku. Okazuje się, że to niejedyne nazwisko na liście.
- Słyszę, że gdyby udało się wypracować porozumienie z Andrjem Szewczenką, to do sztabu trafi Lewandowski, Mariusz Lewandowski - podał Kołtoń.
Kandydatura byłego reprezentanta Polski jest nieprzypadkowa. Lewandowski przez dwanaście lat grał na Ukrainie. Był piłkarzem Szachtara Donieck, z którym zdobył Puchar UEFA, oraz PFK Sewastopol.
42-latek rozpoczął już pracę w roli trenera. Prowadził Zagłębie Lubin i Bruk-Bet Nieciecza. Drugi z tych klubów wprowadził do Ekstraklasy.