Nowy dyrektor sportowy Legii Warszawa zapytany o Marka Papszuna. "Nie muszę się do niego przekonywać"
Jacek Zieliński udzielił obszernego wywiadu dla "WP SportoweFakty". - To ja będę decydował o strukturze działu sportowego, kogo będę zatrudniał i z kim chcę pracować na co dzień - przyznał nowy dyrektor sportowy Legii Warszawa.
Jacek Zieliński staje przed dużym wyzwaniem. Wczoraj ogłoszono, że został nowym dyrektorem sportowym Legii Warszawa. Były piłkarz "Wojskowych" Czy sprawdzi się w nowej roli?
Zieliński w rozmowie z "WP SportoweFakty" nakreślił swoją wizję pracy. Jak podkreślił, to do niego będą należały kluczowe decyzje.
- To ja będę decydował o strukturze działu sportowego, kogo będę zatrudniał i z kim chcę pracować na co dzień. Będę za to wszystko odpowiedzialny i taki układ mi się podoba. Bo skoro mam za coś odpowiadać, to muszę mieć możliwości realizacji mojej strategii. To korzystny układ, bo się na tym znam. Prezes Dariusz Mioduski będzie miał mnie z czego rozliczyć, a sam będzie dbał o rozwój klubu - oznajmił.
Jacek Zieliński został zapytany o Marka Papszuna. W ostatnim czasie w mediach pojawiło się wiele doniesień na temat przenosin szkoleniowca do Legii.
- Nie muszę się do niego przekonywać, bo to jeden z najlepszych trenerów w Ekstraklasie. Pracowity, inteligentny, świetnie dopracował swój model gry. Na pewno jest kuszącą opcją, ale też muszę wiedzieć na jakich warunkach miałby przyjść, z jakimi kompetencjami, na jak długo... Zatrudnienie tak dobrego trenera jak Marek Papszun też ma swoje ryzyka. Nie chcę tu o nich mówić, ale to nie jest też tak, że trener Papszun tu wejdzie i wszystko nagle się zmieni, i będzie już tylko lepiej. Jakieś ryzyka też widzę i muszę to wszystko przemyśleć, przedyskutować z trenerem - dodał.
- Będę miał na ten temat wewnątrzklubowe rozmowy, dowiem się w jakim miejscu były, czy są te rozmowy. Potem będę musiał wszystko przeanalizować, bo to jest bardzo poważna decyzja. Czy to jest kierunek, w którym chciałbym iść, czy potrzebuję więcej czasu na przemyślenia i na przykład rozważenie też innych opcji - zakończył.