Nowy dyrektor Śląska zdradził plany. Wyjaśnił, co z transferami
Rafał Grodzicki został nowym dyrektorem sportowym Śląska Wrocław. Wiadomo już, jakie są jego pierwsze plany.
Grodzicki trafił do Śląska po rewolucji personalnej, do której doszło w klubie. Pracę stracili poprzedni dyrektor sportowy David Balda i trener Jacek Magiera.
Sytuacja wicemistrzów Polski jest trudna - na razie zamykają ligową tabelę. Zdaniem Grodzickiego kluczowe będzie odbudowanie ducha drużyny.
- Na pewno będziemy chcieli stworzyć wspólny, długofalowy plan. Bierzemy pod uwagę, że trzeba działać na tu i teraz, bo trzeba zespół wyciągnąć z kłopotów. Ważna jest także praca nad charakterem samej szatni. Wiele ruchów w tej kwestii nie jest potrzebne, ale na pewno trzeba znaleźć tożsamość i takich wodzów szatni - stwierdził Grodzicki w rozmowie z oficjalną stroną Śląska.
Wrocławianie potrzebują wzmocnień, ale ich dyrektor sportowy nie zamierza dokonywać wielu transferów. W dodatku chce odchudzić kadrę zespołu.
- Ruchów nie musi być bardzo dużo. Będziemy na pewno skupiać się na tym, aby odchudzić kadrę. Wychodzę z założenia, że lepiej ściągnąć mniej, ale za to bardziej jakościowych piłkarzy. Nad tym będziemy pracować. Doskonale wiemy, gdzie są problemy, ale nie będę tych szczegółów zdradzał. Wierzę w chłopaków, którzy mają przed przerwą kilka meczów w lidze oraz starcie pucharowe. Nikomu nie podcinam skrzydeł - podkreśla Grodzicki.
- Idzie nowe. Stawiamy na ludzi, którzy mają w sercu Śląsk Wrocław - podsumował nowy dyrektor sportowy wicemistrza Polski.