Nowe wieści ws. Świderskiego. Rosną szanse na występ z Holandią

Karol Świderski na razie trenuje indywidualnie, ale jest dużym optymistą, jeśli chodzi o występ w niedzielnym meczu z Holandią. Otwarcie mówił o tym podczas czwartkowej konferencji prasowej.
Napastnik wciąż nie jest pewny tego, gdzie będzie grał w przyszłym sezonie. Hellas Verona chciałby go wykupić z amerykańskiego Charlotte, lecz transakcja stoi na razie pod znakiem zapytania.
- Wspomnienia z poprzednich turniejów są dobre. Pamiętam, że zagrałem w dwóch meczach grupowych w pierwszym składzie i myślę, iż były to fajne spotkania dla kibiców. Może na EURO nie awansowaliśmy z grupy, ale graliśmy ofensywną piłkę, stwarzaliśmy sytuacje i praktycznie do 90. minuty ostatniego meczu walczyliśmy o to, aby wejść do 1/8 finału - wspominał Świderski.
- Na ten moment nie mam pojęcia, co dalej ze mną będzie. Wiem, że są jakieś kontakty, Hellas będzie pewnie próbował mnie wykupić. Nie skupiam się w tym momencie na tym, chciałbym się skupić na mojej kostce i na meczu z Holandią - podkreślił.
W starciu z Turcją Świderski doznał urazu stawu skokowego. Środowy trening indywidualny przyniósł jednak dobre wieści. Snajper ma nadzieję na to, że w niedzielę będzie do dyspozycji Michała Probierza i zagra z Holandią.
- Mam nadzieję, że zagram. Wszystko zależy od naszego sztabu medycznego. Pracujemy i walczymy. Wszystko się fajnie goi, wczoraj wyszedłem na boisko i trochę pobiegałem. Dzisiaj znów idę na murawę, dwie następne doby będą najważniejsze. Wydaje mi się, że dzisiaj też będę trenował sam, ale będę miał zdecydowanie cięższą jednostkę niż wczoraj. Mam nadzieję, iż nie będzie bólu - powiedział.
- W trakcie sezonu miałem dwa razy podobną sytuację z tą samą kostką. Spodziewałem się, co może być następnego dnia. Wiedziałem, że raczej mnie to nie wykluczy z EURO, ale w tamtym czasie potrzebowałem tego, aby trochę pobiegać na boisku. Dla mnie ważne było, aby zagrać z Turcją co najmniej 60-70 minut. Tak się nie stało, mam nadzieję, że będę zdrowy na mecz z Holandią - zakończył.
