Nowa gwiazda Realu Madryt komentuje kapitalny debiut. "To spełnienie marzeń"
Rodrygo Goes nie kryje zadowolenia po udanym debiucie w koszulce Realu Madryt.
Brazylijczyk pojawił się na murawie Santiago Bernabeu dopiero dwadzieścia minut przed końcem spotkania z Osasuną Pampeluną, ale zdołał wpisać się jeszcze na listę strzelców po efektownej indywidualnej akcji, ustalającej wynik konfrontacji z beniaminkiem na 2:0.
- Jestem bardzo zadowolony z tego wieczora. Trener dał mi dużo pewności siebie, wprowadzając do zespołu i to właśnie przyniosło efekt w postaci bramki - wyznał podopieczny Zinedine'a Zidane'a w rozmowie z dziennikiem "Marca".
Rodrygo dodał, że to było dla niego spełnienie marzeń.
- Moja mama zawsze mówiła, że mam dużo szczęścia w debiutach. Zdobycie gola w takim meczu przed taką publicznością to jednak spełnienie marzeń - podkreślił Brazylijczyk.
- Marzyłem o skandowaniu mojego nazwiska przez kibiców i to się spełniło. To niesamowite uczucie - dodał Rodrygo Goes.
18-letni piłkarz trafił do Realu w minionym okienku transferowym. "Królewscy" zapłacili za niego Santosowi 45 mln euro.