No nareszcie! Kapustka w pierwszym składzie Freiburga na mecz z Schalke

Bartosz Kapustka w końcu znalazł się w wyjściowej jedenastce Freiburga. Polak gra od pierwszej minuty przeciwko Schalke.
Kapustka trafił do Freiburga latem tego roku, ale nie potrafił wywalczyć miejsca w pierwszym składzie. Na razie Christian Streich dał mu tylko dwie szanse - jedną w Bundeslidze, jedną w Pucharze Niemiec. Łącznie Polak na boisku przebywał tylko 29 minut. Często nie łapał się nawet do kadry meczowej swojej drużyny.
Trener Freiburga miał dotąd zastrzeżenia do gry defensywnej Kapustki. - Musi się tego nauczyć. Widocznie wcześniej tego od niego nie wymagano, a w Leicester City uznano, że albo to umie, albo nie - mówił Streich o 20-latku.
Widocznie Polak w ostatnich tygodniach przekonał swojego trenera. Streich znalazł dla niego miejsce w składzie na trudny mecz z Schalke. To wielka szansa dla Kapustki na zaistnienie w Bundeslidze.