"Nikt tyle nie wyłoży". Reprezentant Polski przegapił szansę na wielki transfer?
Sebastian Szymański miał znakomity początek poprzedniego sezonu w tureckim Fenerbahce. Piłkarz nie pokazał się jednak z dobrej strony na EURO 2024. Piotr Czachowski uważa, że zaprzepaścił tym samym szansę na wielki transfer. Rozmawiał o tym z WP Sportowe Fakty.
Tureckie media sporo pisały o potencjalnym transferze ofensywnego piłkarza. Fenerbahce ma jednak konkretne wymagania i nie zamierza pozwalać na transfer Polaka za kilkanaście milionów euro.
To między innymi efekt angażu Jose Mourinho. Słynny szkoleniowiec nie ukrywa, że mocno liczy na Szymańskiego. Potencjalną transakcję utrudniają też niedawne mistrzostwa Europy.
Piotr Czachowski zwraca uwagę na fakt, że w Niemczech reprezentant Polski spisał się poniżej oczekiwań. Z tego względu nie wierzy w transfer, o czym rozmawiał z WP Sportowe Fakty.
- Nikt nie wyłoży za niego 25 milionów euro. Wizytówką każdego piłkarza są mistrzostwa Europy. Niestety w nich Szymański nie wypadł najlepiej. Jeśli znajdzie się jakiś śmiałek, który byłby skłonny zaryzykować, szacunek - powiedział Czachowski.
- Według mnie jednak to bardzo niepewne posunięcie i kluby Serie A, które na to stać, nie zdecydują się na wspomniany ruch. Taka transakcja powinna opiewać na góra piętnaście milionów - ocenił.
- Wielu Polaków zrobiło karierę w Serie A. Poziom ligi włoskiej jest wysoki i zmuszałby go, by stawać się lepszym piłkarzem, a my moglibyśmy tylko przyklasnąć. Trzeba natomiast twardo stąpać po ziemi. Mocarstwa go nie wezmą. Może klub grający w Lidze Konferencji nie byłby głupim pomysłem, ale czy taki swoją drogą Szymańskiego zechce? - zakończył.