Niko Kovac stracił pracę w AS Monaco. Wytypowano jego następcę
Niko Kovac po półtora roku stracił pracę w AS Monaco. W sobotę zespół z księstwa oficjalnie potwierdził zwolnienie Chorwata. Według "L'Equipe" jego następcą ma zostać Philippe Clement z Clubu Brugge.
O tym, że Kovac straci pracę, francuskie media informowały już w czwartek. Teraz te doniesienia zostały oficjalnie potwierdzone przez klub, który zakomunikował o rozstaniu ze szkoleniowcem.
Obecnie Monaco zajmuje dopiero szóste miejsce w Ligue 1 i w księstwie uznano, że to dobry czas na zmiany. Strata drużyny do wicelidera wciąż nie jest duża - wynosi zaledwie cztery punkty.
Tymczasowym szkoleniowcem zespołu został Stephane Nado. Do tej pory prowadził on klubowe rezerwy. Prawdopodobnie zatrudnienie nowego trenera nie będzie jednak trwać zbyt długo.
Dziennikarze "L'Equipe" są przekonani, że następca Kovaca został już wybrany. Ma nim zostać Philippe Clement, który obecnie prowadzi belgijski Club Brugge.
47-latek pracuje z obecnymi mistrzami Belgii od lipca 2019 roku. Według medialnych doniesień chce rozwiązać kontrakt z aktualnym pracodawcą i przenieść się do Francji.
Niewykluczone, że nową drużynę obejmie już w przyszłym tygodniu. W niedzielnym meczu Pucharu Francji Monaco poprowadzi rzecz jasna wspomniany Nado.