"Nigdy więcej". Duńczycy i Niemcy zgodnie przeciwni wobec mundialu w Katarze oraz działań FIFA [WIDEO]
Duńczycy regularnie podkreślają wątpliwą moralność organizowania mistrzostw świata w Katarze. Przedstawiciele kadry są także przeciwni ograniczającym działaniom FIFA.
Mistrzostwa świata w Katarze wzbudzają wiele kontrowersji. Nie umknęło to uwadze Duńczyków, którzy regularnie negatywnie wypowiadają się o zbliżającym mundialu.
Reprezentacja tego kraju, na znak protestu, chciała rozgrzewać się w koszulkach promujących hasła społeczne. Sprzeciw takiemu zachowaniu wyraziła FIFA, co rozzłościło Duńczyków, ale także Niemców.
- Jest mnóstwo rzeczy, które irytują mnie w FIFA (...) Uważam, że ktoś coś źle zrozumiał. Hasło "Human Rights For All" nie jest hasłem politycznym, tylko społecznym. A prawa człowieka są czymś uniwersalnym na całym świecie. To samo z opaską "ONE LOVE" - ludzie na całym świecie mają swoje prawa i chcą je wyrażać - podkreślił Bernd Neuendorf, prezydent DFB.
Duńczycy są zaś jednogłośni w sprawie wątpliwej moralności nadchodzącej imprezy. Piłkarze reprezentacji nie boją się głośno wyrażać swojego sprzeciwu.
- Uważam, że organizowanie mundialu w Katarze nie jest właściwe. Naszą misją jest teraz prowadzenie rozmów i granie w piłkę - stwierdził Rasmus Kristensen.
- Część z nas chce krzyczeć, wrzeszczeć i robić wiele hałasu w sprawie tego, co się tutaj dzieje. Jednocześnie jesteśmy tutaj i musimy pozostać skupieni. Myślę, że w tej sprawie wiele kwestii jest skomplikowanych. Wiem jednak, że nasz ZPN nie tylko organizuje akcje, ale też prowadzi prawdziwe negocjacje i wywiera nacisk. Nie możemy dopuścić do takiej sytuacji nigdy więcej - dodał Kasper Hjulmand, selekcjoner Duńczyków.