"Nigdy tego nie rób". Pep Guardiola stanął w obronie Erlinga Haalanda. Ważne słowa na temat snajpera
Erling Haaland w ostatnim czasie obniżył nieco loty w Manchesterze City, ale w środę zapewnił mistrzom Anglii wygraną 1:0 z Brentford. Po spotkaniu na temat swojego podopiecznego wypowiedział się Pep Guardiola.
Niedawno norweski napastnik kompletnie zawiódł w istotnym starciu z Chelsea. Przeciwko "The Blues" mylił się na potęgę, przez co jego drużyna nie zdołała pokonać londyńczyków.
W środę Haaland zrehabilitował się jednak za tamto spotkanie. W meczu z Brentford to właśnie on zdobył zwycięską bramkę, która dała mistrzom kraju trzy punkty i wygraną 1:0.
Po końcowym gwizdku arbitra w obronie swojego podopiecznego stanął Pep Guardiola. Hiszpan jest przekonany, że Haaland wkrótce wróci do swojej optymalnej dyspozycji.
- Nigdy, przenigdy nie krytykuj swojego najlepszego strzelca, bo Cię zakrzyczy. Prędzej czy później Erling Haaland jest tam, gdzie powinien - powiedział Guardiola.
- On przyszedł do drużyny po dwóch miesiącach przerwy, a zeszły tydzień miał niesamowicie trudny, stracił babcię. Teraz wraca do zdobywania bramek - podkreślił.
W tym sezonie Erling Haaland rozegrał 28 oficjalnych spotkań w barwach Manchesteru City. W tym czasie 22 razy wpisywał się na listę strzelców i dołożył do tego sześć asyst. Transfermarkt wycenia go na 180 milionów euro.