Niezgoda na lodzie. Klub z Ekstraklasy zrezygnował z transferu
Radomiak Radom szuka nowego napastnika. Nie będzie nim przymierzany do tego klubu Jarosław Niezgoda.
Radomiak w sobotę rozegra zaległy mecz ze Śląskiem Wrocław. Niezależnie od jego wyniku w rundzie wiosennej "Zielonych" czeka walka o uniknięcie spadku.
Pomóc ma w niej nowy napastnik. Portal Weszlo.com podał, że z listy kandydatów do gry w Radomiu skreślono Jarosława Niezgodę.
29-latek od roku jest bez klubu. Wraz z początkiem stycznia wygasła jego umowa z Portland Timbers. Choć przymierzano go to kilku klubów, to nie zakotwiczył w żadnym z nich.
Niezgoda wyjechał z Portland z ciężką kontuzją kolana. Leczył się jeszcze wiosną, ale do kilku miesięcy ma być całkowicie zdrowy.
Zdaniem Weszlo.com Radomiak zrezygnował ze starań o Niezgodę z powodów finansowych. Klubu nie stać, by dać mu szansę na odbudowanie dawnej formy.
Niezgoda ostatni raz w Polsce grał w rundzie jesiennej sezonu 2019/20. W Ekstraklasie dla Ruchu i Legii strzelił 37 goli w 78 meczach.