Niewypał transferowy odejdzie z Lecha? Może trafić do Szwecji

Szwed trafił do Lecha latem ubiegłego roku. Choć miał być dużym wzmocnieniem, to okazał się kompletnie nieprzydatny. Najczęściej mecze zaczynał na ławce rezerwowych, a w końcówce ubiegłego sezonu wiele gier obserwował z trybun. Łącznie na boisku pojawił się w 24 meczach. Zaliczył w nich trzy asysty.

Latem Ivan Djurdjević, nowy trener Lecha, dał mu kolejną szansę. Barkroth jej nie wykorzystał - w sparingach i pucharowym meczu z Gandzasarem Kapan prezentował się słabo.

Kontrakt Szweda z Lechem obowiązuje do połowy 2021 roku. Prawdopodobnie odejdzie jeszcze w tym oknie transferowym. Jego sprowadzeniem interesuje się IFK Goeteborg. Lech oddając piłkarza do tego klubu mógłby odzyskać część zainwestowanych w niego pieniędzy. Rok temu zapłacił za niego aż 600 tysięcy euro.