"Niewybaczalna naiwność". Ostre opinie o reprezentancie Polski. Zawiódł w ważnym meczu

Obrońca pojawił się na boisku po przerwie. W końcówce sprokurował rzut karny, co nie umknęło uwadze włoskich mediów. Te nie szczędzą piłkarzowi krytyki.

- Nie mogło być gorszego wpływu środkowego obrońcy, który oprócz tego, że cierpiał z powodu forsowania przez Inter, spowodował rzut karny na 0:3 - pisze Tuttomercatoweb.

- Zamknął konto na korzyść "Nerazzurrich" rzutem karnym na 0:3 po dotknięciu piłki ręką - podkreślili dziennikarze Calciomercato, także przyznając Polakowi "piątkę".

- Z niewybaczalną naiwnością definitywnie zamyka mecz, oddając Interowi rzut karny na 0:3 - czytamy natomiast na łamach włoskiego oddziału Eurosportu.

W drugiej połowie na boisku pojawił się Piotr Zieliński. Pomocnik Interu dostał "szóstkę" w dziesięciostopniowej skali. Podkreślano jego spokój w rozegraniu piłki.

- Wszedł do gry zdeterminowany i ograniczył się do rozegrania kilku piłek z tradycyjnym dla siebie spokojem - napisano na temat Zielińskiego.