Niewiarygodny prezent dla Fabinho od saudyjskiego dziennikarza. Zawodnik był w szoku [WIDEO]
Kluby z Arabii Saudyjskiej oferują niemałe wynagrodzenie pozyskiwanym w ostatnich miesiącach gwiazdom europejskiej piłki. Świeżo upieczony zawodnik Al-Ittihad, Fabinho, przekonał się jednak, że hojni są... nie tylko włodarze saudyjskich zespołów.
Pod koniec lipca potwierdzono transfer Brazylijczyka Fabinho z Liverpoolu do Al-Ittihad. Pomocnik podzielił losy Jordana Hendersona czy Roberto Firmino i również przeniósł się z ekipy "The Reds" do ligi saudyjskiej. 29-latek podpisał z klubem trzyletni kontrakt.
W poniedziałek zawodnik zadebiutował w barwach Al-Ittihad. Jego drużyna wygrała na wyjeździe z Al-Raed 3:0. W drugiej połowie gole dla zespołu strzelali Abderrazak Hamdallah oraz dwukrotnie Igor Coronado.
Jeden z obserwujących spotkanie dziennikarzy, Ibrahim Al-Faryan, uznał, że Fabinho był najlepszym piłkarzem na boisku. Był pod tak wielkim wrażeniem, że napotkawszy go na klubowym korytarzu wyciągnął z kieszeni luksusowy zegarek marki Rolex i obdarował nim piłkarza.
Al-Faryan poprosił Fabinho o wyciągnięcie ręki, po czym założył mu upominek. Brazylijczyk był kompletnie zdezorientowany całą sytuacją. Nie spodziewał się takiego prezentu, szczególnie w dosyć niecodziennych okolicznościach.
Jakby tego było mało, gdy 29-latek uścisnął rękę redaktorowi, gadżet... spadł mu z ręki. Fabinho natychmiast go podniósł i dokładnie obejrzał, po czym dał znać Saudyjczykowi, że z prezentem wszystko w porządku. Podziękował Al-Faryanowi i odszedł do pozostałej części drużyny.
W drugiej kolejce ligi saudyjskiej drużyna Fabinho, N'Golo Kante i Karima Benzemy zmierzy się z Al-Tai. Mecz odbędzie się w sobotę.