Niewiarygodne! Śląsk stracił wygraną w 94. minucie [WIDEO]

Niewiarygodne! Śląsk stracił wygraną w 94. minucie [WIDEO]
Screen z X
Przez długi czas wydawało się, że Śląsk Wrocław wygra wreszcie drugi mecz w tym sezonie PKO Ekstraklasy. Wicemistrzowie Polski przez długi czas prowadzili z Radomiakiem Radom, ale w 94. minucie do wyrównania doprowadził Michał Kaput/
Zimą w Śląsku doszło do zmiany trenera. Pracę we Wrocławiu rozpoczął Ante Simundza, ale nie był to początek łatwy. Najpierw wicemistrzowie Polski przegrali z Piastem Gliwice, a w czwartek więzadła krzyżowe w kolanie zerwał Jakub Świerczok.
Dalsza część tekstu pod wideo
Mimo to Śląsk rozpoczął mecz z Radomiakiem ze sporym animuszem. Już w czwartej minucie świetną okazję miał Piotr Samiec-Talar, ale uderzył wysoko nad poprzeczką.
Kilka minut później fatalnie we własnym polu karnym zachował się Paulo Henrique. W niegroźnej sytuacji uderzył łokciem w twarz Samca-Talara, a "jedenastkę" na gola zamienił Petr Schwarz.
Radomiak starał się odpowiedzieć, ale był nieskuteczny. Barbosa trafił prosto w Rafała Leszczyńskiego, a w końcówce pierwszej połowy precyzji zabrakło Jordao i Tapsobie.
W drugiej części spotkania brakowało klarownych sytuacji bramkowych. Nieznacznie pomylił się Mateusz Żukowski, a uderzenie Jordao obronił Leszczyński. W 89. minucie okazję na pogrążenie rywali zmarnował Jasper.
Ta sytuacja w samej końcówce zemściła się na wicemistrzach Polski. W 94. minucie do wyrównania trafił Michał Kaput i spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Dla Śląska to katastrofa, bo drużyna traci aż osiem punktów do bezpiecznej strefy.
Redakcja meczyki.pl
Maciej PietrasikDzisiaj · 16:40
Źródło: własne

Przeczytaj również