Nieudany debiut Drągowskiego i sensacyjna porażka Panathinaikosu Ateny. Polski napastnik pokonał rodaka

Polski bramkarz niedawno zmienił barwy klubowe i został wypożyczony z włoskiej Spezii. Co najmniej do końca tego sezonu występował będzie w Panathinaikosie Ateny.

Grecy zapewnili sobie możliwość wypożyczenia Drągowskiego po zakończeniu obecnych rozgrywek. Debiutu w nowym klubie golkiper nie będzie jednak wspominał zbyt dobrze.

"Koniczynki" były zdecydowanym faworytem domowego spotkania z Atmomitosem w ćwierćfinale Pucharu Grecji. W 11. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie za sprawą Aitora Cantalapiedry.

Wówczas wszystko wskazywało na to, że Panathinaikos spokojnie zapewni sobie zaliczkę i przybliży się do awansu. Tak się jednak nie stało. Kwadrans później do wyrównania doprowadził Karol Angielski.

Polski napastnik zepsuł debiut Drągowskiemu. Ten ostatni jeszcze w pierwszej połowie musiał po raz drugi wyciągać piłkę z siatki - tym razem po strzale Denzela Jubitany.

W drugiej połowie Panathinaikos starał się odrobić straty, ale ataki "Koniczynek" nie przyniosły skutku. W efekcie gospodarze sensacyjnie przegrali 1:2. Wciąż mają jednak szansę na awans do półfinału Pucharu Grecji - obie drużyny czeka jeszcze rewanż.