Nietypowe wyznanie Griezmanna. Zdradził, kogo kupił w La Liga Fantasy. "Dodało mi to siły na boisku"

Kończący się tydzień w wykonaniu Atletico Madryt przyniósł tej drużynie dwa zwycięstwa. Najpierw podopieczni Diego Simeone uporali się w derbach z Realem Madryt 3:1.

W czwartek zespół ze stolicy Hiszpanii nie dał także szans Osasunie, pokonując ją 2:0. W obu meczach z bardzo dobrej strony pokazał się Antoine Griezmann.

Reprezentant Francji zdobył dwie bramki na przestrzeni dwóch spotkań. W całych rozgrywkach ma już na swoim koncie trzy trafienia, co czyni go jednym z liderów "Los Colchoneros".

Po meczu z Osasuną gwiazda Atletico udzieliła krótkiego wywiadu. W jednej z odpowiedzi zawarł bardzo ciekawy wątek. 32-latek odniósł się do Fantasy La Liga.

Gra ta jest bardzo popularna wśród kibiców. Każdy z fanów tworzy swój skład w oparciu o piłkarzy występujących na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Hiszpanii. Zawodnicy zbierają punkty, które otrzymują za konkretne zdarzenia, w tym zdobytą bramkę, zanotowaną asystę, wywalczony rzut karny lub otrzymaną kartkę.

Jak się okazuje, jednym z graczy jest Griezmann. Zaraz po ostatnim gwizdku przyznał, że w ostatnim czasie wzmocnił swój zespół własną osobą. Francuz stwierdziło, że dodało mu to sił na boisku. Musiał bowiem zagrać w ten sposób, by zagwarantować sobie jak najwięcej punktów.

- Nie jestem jeszcze w stu procentach gotowy, ale kupiłem siebie do własnego składu Fantasy, co dodało mi siły - powiedział Griezmann przed kamerami "DAZN".