Niespotykane trafienie w lidze chorwackiej. Bramkarz przegrał z porywistym wiatrem [WIDEO]
Piątkowe spotkanie między HNK Sibenik i HNK Gorica rozgrywane było w wyjątkowo trudnych warunkach. Ogromny wpływ na boisko wydarzenia miał bowiem wiatr. Warunki atmosferyczne w drugiej połowie znacznie pomogły gościom.
Zespół HNK Gorica w rozgrywkach ligi chorwackiej zajmuje trzecie miejsce. Do prowadzącego Dinama Zagrzeb traci siedem punktów, ale ma również dwa mecze mniej od lidera rozgrywek.
Piątkowe spotkanie z HNK Sibenik rozpoczęło się lepiej dla tej drugiej drużyny. Gospodarze prowadzili po pierwszej połowie dzięki trafieniu Prince'a Ampema.
W drugiej połowie dominowali już zawodnicy Goricy, ale spory wpływ na wynik miał szalejący wiatr. W 62. minucie warunki atmosferyczne sprawiły spore problemy Nediljko Labroviciowi, który wpuścił gola bezpośrednio z rzutu rożnego.
To jednak nic wobec tego, co widzieliśmy w doliczonym czasie gry. Wówczas golkiper gospodarzy wykopywał piłkę z piątego metra. Zrobił to mocno, więc w normalnych okolicznościach piłka poleciałaby daleko na połowę rywali.
Przy porywistym wietrze futbolówka kompletnie zmieniła jednak tor lotu i... pozostała w polu karnym Sibeniku. Z prezentu skorzystał natomiast Kristijan Lovrić.
Piłkarz gości uderzył z powietrza i umieścił piłkę w siatce. Labrović mógł tylko bezradnie rozłożyć ręce i zaakceptować fakt, że przegrał nie tylko z przeciwnikami, ale również z pogodą.