Głośny powrót Piszczka! "Trenuje z nami od miesiąca"
Łukasz Piszczek jeszcze niedawno był członkiem sztabu Nuriego Sahina w Borussii Dortmund. Teraz znów wróci do roli piłkarza. O szczegółach w rozmowie z WP Sportowe Fakty opowiedział jego ojciec, Kazimierz.
39-latek pomaga klubowi z rodzinnych Goczałkowic. Jak się okazuje, nieco ponad miesiąc temu wznowił treningi z trzecioligowcem. Już w najbliższy weekend prawdopodobnie zobaczymy go na boisku.
- Syn trenuje z nami od ponad miesiąca. Zgłosiliśmy go do rozgrywek jeszcze latem, na początku sezonu. W sobotę gramy ze Stalą Brzeg. Trudny teren, jak każde boisko w trzeciej lidze. Łukasz dostał powołanie, będzie w kadrze meczowej, gotowy do gry - powiedział Kazimierz Piszczek w rozmowie z WP Sportowe Fakty.
- Jaki będzie skład? Trudno mi powiedzieć. Jeśli zdrowie dopisze, to Łukasz pewnie wystąpi. Jest w formie, ma doświadczenie - podkreślił ojciec piłkarza.
Piszczek nie zamierza już grać na najwyższym poziomie. Niewykluczone, że wkrótce znów sprawdzi się w roli szkoleniowca. Jego ojciec nie chciał jednak w szczegółach
- Wiem, że ciągle mógłby występować wyżej... ale nie da się pewnych rzeczy oszukać. Syn długo funkcjonował na najwyższych obrotach. Teraz gra dla przyjemności - zaznaczył.
- Nie rozmawialiśmy dogłębnie na temat ostatniego czasu w Borussii. Na pewno syn zobaczył, jak to wszystko działa w klubie z europejskiej czołówki. Będzie mógł wykorzystać tę naukę w przyszłości. Widzę jednak, że Łukasz pomaga chłopakom w Goczałkowicach. Mamy w drużynie wielu młodzieżowców. Na pewno skorzystają na wiedzy syna - zakończył.