Rafinha Alcantara dostał niespodziewaną ofertę. FC Barcelona negocjuje z gigantem
Rafinha Alcantara może zmienić klub tuż przed zamknięciem okna transferowego. Brazylijczyka chce kupić PSG - twierdzi "Mundo Deportivo".
Barcelona nie wiąże przyszłości z Brazylijczykiem, ale nie zamierza puszczać go za darmo. Za swojego zawodnika oczekuje 16 mln euro. To skutecznie zniechęcało zainteresowane kluby. Warunków wicemistrzów Hiszpanii nie była w stanie spełnić Celta Vigo, a sam piłkarz nie chciał przenosić się do FC Porto.
Rafinha jest związany z Barceloną do końca czerwca przyszłego roku. Piłkarz mimo braku szans na grę u Ronalda Koemana postanowił, że wypełni kontrakt, a następnie zmieni pracodawcę na zasadzie wolnego transferu. Wygląda jednak na to, że sytuacja się zmieniła.
Pozyskaniem brazylijskiego pomocnika interesuje się PSG, które tuż przed zamknięciem okna transferowego podjęło rozmowy z Barceloną. Mistrzowie Francji nie chcą jednak płacić ceny wyznaczonej przez klub z Camp Nou.
Paryżanie dogadali się za to z 27-latkiem. Za wielkiego orędownika jego pozyskania uchodzi Thomas Tuchel.
Rafinha jest wychowankiem Barcelony, ale nie był w stanie wywalczyć sobie w niej pewnego miejsca. W przeszłości był wypożyczany - dwukrotnie do Celty, a raz do Interu Mediolan.
Ewentualna sprzedaż Rafinhi może pozwolić Barcelonie na sfinalizowanie transferu Memphisa Depaya. Wicemistrzowie Hiszpanii dogadali się z Olympique Lyon w sprawie kwoty odstępnego, ale transakcja była uzależniona od odejścia Ousmane Dembele do Manchesteru United. Skrzydłowy ma jednak ma zostać w stolicy Katalonii.