Niespodzianka w Pucharze Polski! Widzew wyeliminowany [WIDEO]

Widzew od początku meczu miał optyczną przewagę. Krótko przed przerwą wbił nawet piłkę do bramki. Trafienie Imada Rondicia nie zostało jednak uznane z powodu spalonego.

Korona była groźna. Już w pierwszej połowie potrfiła namieszać pod bramką Rafała Gikiewicza. Na prowadzenie wyszła w 57. minucie. Rzut karny wykorzystał Martin Remacle.

Gospodarze po strzeleniu gola przyczaili się i szukała okazji do kontr. Widzew miał duże problemy z rozmontowaniem jej defensywy.

Korona w końcówce mogła zamknąć mecz. Dobrych sytuacji nie wykorzystali Yoav Hofmeister i Remacle. Gospodarze mimo tego zdołali obronić korzystny wynik do ostatniego gwizdka.