Niesamowity wyczyn Rakowa. Nowy rekord Ekstraklasy
Raków namęczył się, ale wygrał ze Stalą Mielec 1:0. Przy okazji ustanowił imponujący rekord Ekstraklasy.
"Medaliki" kolejny raz rozstrzygnęły mecz na swoją korzyść w doliczonym czasie gry. Zwycięskiego gola z rzutu karnego strzelił Jonatan Brunes.
Częstochowianie już dziesiąty raz w tym sezonie zachowali czyste konto. W Ekstraklasie stracili tylko cztery gole. Ostatniego - 22 września w meczu z Zagłębiem Lubin. Ich passa bez straconej bramki trwa już 507 minut.
Statystyk Wojciech Bajak zauważył, że nikt w historii Ekstraklasy nie bronił tak skutecznie jak Raków. Drużyna Marka Papszuna straciła najmniej goli w czternastu kolejkach w historii rozgrywek.
Rywale mają nawet problem, by zmusić do interwencji Kacpra Trelowskiego. Wszyscy razem wzięci oddali tylko 25 celnych strzałów na bramkę Rakowa.
Raków w meczu ze Stalą miał też sporo szczęścia. Blisko zdobycia bramki dla drużyny z Mielca był Łukasz Wolsztyński, który trafił piłką w słupek. W innych sytuacjach dobrze bronił Trelowski.