Niesamowity pech FC Barcelony! Fatalne informacje ws. Sergio Aguero

Aguero przeszedł do "Dumy Katalonii", by grać u boku Leo Messiego. Ten plan spalił jednak na panewce. Włodarze Barcy ze względów finansowych nie byli w stanie przedłużyć umowy ze swoją gwiazdą.

W mediach pojawiły się informacje, że w związku z tym Aguero będzie chciał czym prędzej opuścić stolicę Katalonii. Sam zawodnik zdementował jednak te doniesienia.

33-latek pozostanie w klubie, ale na swój oficjalny debiut będzie musiał poczekać. Jak donosi Gerard Romero, piłkarz boryka się z poważnymi problemami zdrowotnymi.

Aguero ze względu na kontuzję łydki opuści pierwszą część sezonu. Napastnik do gry najwcześniej wróci w listopadzie, a to i tak jest optymistyczny scenariusz, bo przerwa może potrwać dłużej.

- Kłopoty, kłopoty Barcelony. Kuna Aguero nie zobaczymy aż do listopada, znowu odzywa się zdrowie. Początek sezonu na barkach Memphisa i Griezmanna. Coś czuję, że z takimi stratami Demir przyszedł się ogrywać, a szybko przeskoczy jako alternatywa na ławkę w jedynce - skomentował Dominik Piechota z "newonce.sport".

- Sprawdzają się największe obawy dotyczące Aguero. Zdrowie Argentyńczyka i jego podatność na kontuzje dały o sobie znać, napastnik wskutek kontuzji wypada na trzy miesiące i zadebiutuje najwcześniej w listopadzie. Ofensywa Barcy w tym momencie jest mocno poszatkowana - dodał Michał Łanczkowski z tygodnika "Piłka Nożna".

FC Barcelona w oficjalnym komunikacie potwierdziła, że Sergio Aguero z powodu kontuzji łydki wypadnie z gry na ok. 10 tygodni.