Niesamowite pudło zawodnika Rakowa Częstochowa! To powinien być historyczny gol mistrzów Polski [WIDEO]
Raków Częstochowa walczy ze Sportingiem w meczu fazy grupowej Ligi Europy. W drugiej połowie doskonałej sytuacji nie wykorzystał Jean Carlos.
Brazylijczyk pojawił się na murawie na początku spotkania. Wahadłowy wszedł z ławki, chociaż towarzyszyły mu przy tym różne perypetie, o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ.
Pierwsza połowa nie była zbyt udana w wykonaniu Carlosa. 27-latkowi przydarzyło się kilka strat na własnej połowie.
Na początku drugiej części spotkania powinien on trafić do siatki po znakomitym podaniu Marcina Cebuli. Carlos niepotrzebnie chciał przyjąć piłkę klatką piersiową i minąć Franco Israela. W efekcie z całej akcji nic nie wyszło.
Carlos w tym sezonie wystąpił w 15 spotkaniach Rakowa. Strzelił w nich jednego gola.
Pierwszą bramkę dla Rakowa w Lidze Europy zdobył za to Fabian Piasecki. "Medaliki" zremisowały ze Sportingiem 1:1, o czym więcej TUTAJ.