Niepewna przyszłość bohatera Manchesteru City. Pep Guardiola nie pozostawił wątpliwości

Rozegrany w środę mecz o Superpuchar UEFA pomiędzy Manchesterem City oraz Sevillą zakończył się triumfem tegorocznego zwycięzcy Ligi Mistrzów. Zespół Pepa Guardioli wygrał po rzutach karnych.

Seria jedenastek prawdopodobnie nie doszłaby do skutku, gdyby nie trafienie Cole’a Palmera. Młody pomocnik "Obywateli" wpisał się na listę strzelców w 63. minucie, doprowadzając do wyrównania.

Jak się okazuje, przyszłość młodego pomocnika w barwach mistrza Anglii nie jest w pełni jasna. Z racji na ogromną konkurencję w środku pola bardzo możliwa wydaje się zmiana otoczenia. W grę nie wchodzi jednak wypożyczenie, co potwierdził Pep Guardiola.

- Nie sądzę, żeby doszło do wypożyczenia. On zostanie w klubie lub zostanie sprzedany - powiedział trener zwycięzcy Ligi Mistrzów odnosząc się do spekulacji na temat ewentualnego odejścia piłkarza.

Cole Palmer jest wychowankiem Manchesteru City, lecz do tej pory nie mógł liczyć na regularną grę. W dorobku młodzieżowego reprezentanta Anglii znajduje się 41 spotkań, sześć bramek i dwie asysty.