"Niemy piłkarz. Zatrzymał się w rozwoju". Były kadrowicz surowy dla reprezentanta Polski

Wydawało się, że pod nieobecność Kamila Glika to Bednarek będzie liderem defensywy reprezentacji Polski. W meczu z Czechami wypadł jednak bardzo blado. Co prawda utrzymał miejsce w składzie na spotkanie z Albanią, ale w nim w rolę szefa obrony wcielił się Bartosz Salamon.

Ziober jest rozczarowany tym, jak rozwija się 26-letni stoper. Były reprezentant Polski nie ukrywa, że spodziewał się po nim więcej.

- Umówmy się: on w tym wieku powinien się już bawić piłką. Czyli z racji bogatego doświadczenia doskonale wiedzieć, jak się ustawiać, jak dyrygować kolegami, jak im podpowiadać. A on w reprezentacji wciąż jest piłkarzem niemym - stwierdził Ziober w rozmowie z "Przeglądem Sportowym Onet".

- Kiedy wchodził do kadry, bardzo chwaliłem tego chłopaka, bo myślałem, że będzie zawodnikiem w stylu Gorgonia. Pomyliłem się. Bednarek zatrzymał się w rozwoju - ocenił były kadrowicz.

Dla Bednarka obecny sezon jest trudny. Jesień spędził w Aston Villi, w której grał sporadycznie. Po powrocie do Southampton regularnie pojawia się na boisku, ale jego drużyna na razie jest ostatnia w tabeli Premier League.

Bednarek zadebiutował w reprezentacji Polski w 2017 roku. Do tej pory zanotował w jej barwach 48 występów.