Niemiecki mistrz świata pali się do gry. "Mecze bez publiczności przyjmiemy z otwartymi ramionami"

Pomocnik Borussii Moenchengladbach, Christoph Kramer, w rozmowie podczas podcastu "kicker meets DAZN" przyznał, że powrót do treningów z drużyną sprawił mu wiele radości.

- Na pewno fajnie było wrócić na boisko, bo to znacznie lepsze, niż trenowanie w domu. Tak naprawdę nad wieloma rzeczami nie da się dobrze pracować, ale robimy, co możemy w tej sytuacji. Próbujemy ćwiczyć atak pozycyjny, wyprowadzanie piłki z własnej połowy oraz strzały na bramkę. Nie jest to łatwe, bo nie może być żadnego kontaktu fizycznego między zawodnikami. Staramy się jednak, żeby wyglądało to choćby trochę jak w prawdziwym meczu. Dodatkowo mamy wiele zajęć z taktyki - opowiedział Kramer o pierwszym tygodniu treningów od zawieszenia rozgrywek w Bundeslidze.

29-latek przyznał również, że zmienił zdanie na temat rozgrywania meczów bez udziału publiczności.

- Kiedyś nie mogłem patrzeć na mecze bez kibiców. Wygląda to okropnie i na stadionie i w telewizji. Teraz takie mecze bez publiczności przyjmiemy z otwartymi ramionami. Na pewno atmosfera takich spotkań jest dziwna, ale z pewnością w obecnej sytuacji każdego to zadowoli - dodał.

Maciej Pietrasik14 Apr 2020 · 16:31

Źródło: asinfo.

Niemiecki mistrz świata pali się do gry. "Mecze bez publiczności przyjmiemy z otwartymi ramionami"

Przeczytaj również

Dyskusja