Niemcy otarli się o blamaż! Zgroza u Anglików, fatalny występ [WIDEO]

Niemcy otarli się o blamaż! Zgroza u Anglików, fatalny występ [WIDEO]
Źródło: ANP / PressFocus
Niemcy w jednej z ostatnich akcji zapewnili sobie triumf z Grecją. Gorzej poradzili sobie zaś Anglicy, którzy skompromitowali się z Islandią.
Nie tylko Polacy rywalizowali w piątkowy wieczór w towarzyskim starciu przed rozpoczęciem EURO 2024. Równolegle Niemcy grali z Grekami, zaś Anglicy podejmowali Islandczyków.
Dalsza część tekstu pod wideo
Już w pierwszych minutach było blisko sensacji. Manuel Neuer uratował Niemców przed stratą gola w szóstej minucie! Golkiper obronił uderzenie, a potem dobitkę Christosa Tzolisa.
W dalszej części to Niemcy prowadzili grę. Grecy liczyli na kontrataki, lecz coraz częściej próbowali też budować atak pozycyjny. W końcu dopięli swego.
W 34. minucie Neuer nie uratował już reprezentacji. Bramkarz instynktownie odbił uderzenie Tzolisa, a celną dobitką popisał się Georgios Masouras.
Pobudzić Niemców próbował Toni Kroos. Pomocnik najpierw kropnął z wolnego, a po chwili posłał piłkę do Jonathana Taha, który minimalnie się pomylił.
Nasi sąsiedzi docisnęli przed przerwą. Kai Havertz oddał dwa mocne strzały, jednak najpierw skrzydłowy był na spalonym, a potem znakomicie interweniował Odysseas Vlachodimos.
W 56. minucie Havertz dopiął swego, zgodnie z maksymą "do trzech razy sztuka". Oddał kąśliwy strzał zza zasłony, Vlachodimos był bez żadnych szans.
Niebawem Antonio Ruediger popełnił błąd, który mógł być niezwykle kosztowny. Defensor stracił piłkę na własnej połowie, natomiast Tzolis nie zakończył ofensywnej akcji sukcesem.
Później szczęścia poszukiwał również Jamal Musiala. Jego próby z dystansu okazywały się jednak niecelne. Tak samo jak uderzenia Niklasa Fuellkruga, a także Benjamina Henrichsa.
Bohaterem Niemców okazał się ostatecznie Pascal Gross. W 89. minucie pomocnik pięknie uderzył z woleja, ustalił wynik towarzyskiego starcia na 2:1.
Ogromny zawód swoim kibicom sprawiła natomiast reprezentacja Anglii. Podopieczni Garetha Southgate'a przegrali przed własną publicznością z... Islandią.
Gola na wagę triumfu w 12. minucie strzelił Jon Dagur Thorsteinsson. Nie nastraja to dobrze fanów Wyspiarzy przed starciami z Serbią, Danią i Słowenią.

Przeczytaj również