Niemcy nie mieli litości! Siedem goli z Bośnią i Hercegowiną [WIDEO]
Reprezentacja Niemiec spuściła manto Bośni i Hercegowinie. Wygrała z nią aż 7:0.
Gospodarze rozpoczęli z przytupem. Objęli prowadzenie już w 2. minucie. Po dośrodkowaniu w pole karne piłkę głową do bramki wbił Jamal Musiala.
Niemcy przed przerwą ukąsili jeszcze dwa razy. W 23. minucie pierwszego gola w kadrze strzelił Tim Kleindienst. Kwadrans później finezyjną akcję sfinalizował Kai Havertz.
Bohaterem drugiej połowy był Florian Wirtz, który strzelił dwa gole. Na 4:0 podwyższył kąśliwym strzałem z rzutu wolnego. Później wykorzystał nieporadność rywali i wbił piłkę do siatki z najbliższej odległości.
Niemcy nie zdejmowali nogi z gazu. W 66. minucie Leroy Sane po szybkiej akcji wpadł w pole karne i nieco szczęśliwie strzelił szóstego gola. Pomogła mu nieporadna interwencja Nikoli Vasilja. Strzelanie we Freiburgu zamknął Kleindienst. Wynik na 7:0 ustalił w 79. minucie.
Piłkarze Juliana Nagelsmanna dzięki zwycięstwu zapewnili sobie pierwsze miejsce w grupie. Bośnia i Hercegowina nie uratuje się już przed spadkiem do niższej dywizji.