"Niektórzy nazwą to ego". Kapitan Legii Warszawa nie przeprosi za zachowanie w meczu z Wisłą Płock

Josue odniósł się do sytuacji po meczu Legii Warszawa z Wisłą Płock. Kapitan "Wojskowych" poinformował, dlaczego nie podał ręki Łukaszowi Sekulskiemu.
W miniony piątek Wisła Płock pokonała Legię Warszawa (2:1). Wiele uwagi po spotkaniu poświęcano nie tylko dobrej postawie "Nafciarzy", ale i nieeleganckiemu zachowaniu Josue.
Portugalczyk ostentacyjnie zignorował Łukasza Sekulskiego. Kapitan "Wojskowych" nie chciał podać ręki swojemu rywalowi, za co spotkał się z ostrą krytyką (więcej TUTAJ).
Teraz sam Josue zabrał głos w tej sprawie. Za pośrednictwem social mediów poinformował, dlaczego zignorował piłkarza Wisły Płock.
- Nie szanuję tych, którzy nie szanują mnie. Niektórzy nazwą to ego, ja nazywam to szacunkiem do samego siebie - napisał enigmatycznie na swoim Instagramie.
Obecnie Wisła Płock jest wiceliderem Ekstraklasy. Legia Warszawa zajmuje trzecie miejsce.