"Niektórzy gracze powinni się wstydzić". Mocne słowa legend Manchesteru United po nieudanym meczu
Manchester United zremisował w czwartek 2:2 z Sevillą. Byli piłkarze "Czerwonych Diabłów" nie szczędzili słów krytyki podopiecznym Erika ten Haga.
Początkowo mecz na Old Trafford układał się idealnie z perspektywy gospodarzy. Do przerwy Manchester prowadził 2:0, dzięki dwóm trafieniom Marcela Sabitzera.
W drugiej połowie piłkarze United wykreowali sporo szans, po których mogli zdobyć kolejne bramki. W końcówce to Sevilla zdołała jednak doprowadzić do remisu, dzięki samobójczym trafieniom Tyrella Malacii i Harry'ego Maguire'a.
- Niektórzy zawodnicy powinni zastanowić się, czy wnoszą wystarczająco wiele do drużyny. Jest kilku zawodników, którzy powinni wstydzić się swojego występu - grzmiał Peter Schmeichel na antenie stacji "BT Sport".
Byłego bramkarza Manchesteru United poparł Paul Scholes. Anglik podkreślił, że "Czerwone Diabły" powinny wcześniej rozstrzygnąć losy spotkania z Sevillą.
- Sir Alex nie pozwoliłbym nam na samozadowolenie w drugiej połowie. To był czas, żeby przypieczętować to zwycięstwo. Powinni strzelić trzeciego, czwartego, piątego gola i wygrać do zera - podkreślił Scholes.
Rewanżowe starcie Manchesteru United z Sevillą odbędzie się w przyszły czwartek na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan. Jutro "Czerwone Diabły" rozegrają jeszcze ligowe spotkanie z Nottingham Forest.