Niecodzienne wzmocnienie Liverpoolu. "The Reds" ściągają posiłki z Gibraltaru

Gibraltar, Liechtenstein i San Marino to jedyne trzy europejskie federacje, które znajdują się jedynie w trzeciej setce rankingu FIFA. Nie może zatem dziwić, że o transfery z tamtejszych lig do bardziej prestiżowych lig jest niezwykle trudno.

Bohaterem jednego z takich ruchów został we wtorek Jansen Moreno. Choć swoje odejście z Liverpoolu w ostatnich miesiącach zapowiedział Juergen Klopp, Gibraltarczyk wzmocni szeregi "The Reds" przed decydującymi meczami.

Nie jest to jednak wzmocnienie kadry pierwszej drużyny. Moreno dołączy do sztabu szkoleniowego Liverpoolu i będzie pełnił funkcję analityka drużyn przeciwnych. Odciąży w ten sposób pozostałych trenerów.

Gibraltarczykowi nie można zarzucić braku doświadczenia. Wcześniej był on wideoanalitykiem w Brighton, Norwich i Huddersfield, współpracując m.in. z Chrisem Hughtonem, Alexem Neilem oraz Davidem Wagnerem.

W ostatnich latach Moreno pracował jednak w ojczyźnie, gdzie był selekcjonerem reprezentacji do lat 17. Nie da się ukryć, że pomimo bogatego portfolio tym razem czeka go największy przeskok w karierze.

W czwartek Liverpool zmierzy się ramach 31. kolejki Premier League z Sheffield United. "The Reds" powalczą o odzyskanie pozycji lidera tabeli, na którą po środowej wygranej z Luton Town powrócił Arsenal.