Niebywały problem Neymara. Wszystko przez transfer do Brazylii

W 2023 roku Neymar przeniósł się z Paris Saint-Germain do Al-Hilal. Wydawało się, że Brazylijczyk będzie stanowił o sile saudyjskiego klubu. Tak się finalnie nie stało.

Wszystko przez liczne urazy 32-latka. Zaraz po transferze zerwał on więzadło krzyżowe, co wykluczyło go z gry aż do września. W listopadzie doznał zaś kontuzji uda.

Zaległości treningowe piłkarza tylko się zwiększały, więc liderzy Saudi Pro League pozbyli się go na pół roku przed końcem umowy. Przygarnął go macierzysty Santos.

Na początku lutego piłkarz został zaprezentowany w nowym klubie. Zdążył już nawet zadebiutować. Mimo to wciąż załatwia wiele spraw związanych z przeprowadzką.

Jak informuje Globo Esporte, zawodnik padł ofiarą... restrykcyjnej polityki brazylijskiego rządu. Nie będzie mógł bowiem skorzystać ze swojej kolekcji luksusowych aut!

Neymar nie będzie mógł wwieźć na teren Brazylii żadnego samochodu ze swojej licznej floty. Lokalne przepisy ograniczają bowiem import używanych samochodów, aby chronić lokalny przemysł. Wyjątek stanowią pojazdy starsze niż 30 lat, uznawane tam za kolekcjonerskie.

Nie jest jasne, gdzie aktualnie znajdują się samochody Neymara. Wiele wskazuje jednak na to, że jego Rolls-Royce Ghost, Aston Martin DBX, Bentley Continental GT czy Lamborghini Huracan pozostaną w Arabii Saudyjskiej. Po opuszczeniu Santosu gracz zdecyduje o ich dalszych losach.

Kontrakt Neymara z klubem obowiązuje do czerwca. Niewykluczone jednak, że zawodnik pozostanie w Brazylii na dłużej. Nabył bowiem już trzy rezydencje w mieście.