Niebywałe. Kolejny trener odrzucił Bayern
Bayern Monachium ma realny problem z obsadą stanowiska trenera na następny sezon. Jeden z kandydatów kolejny raz powtórzył, że nie jest zainteresowany dołączeniem do "Die Roten".
Po zakończeniu bieżących rozgrywek Thomas Tuchel ma pożegnać się z posadą szkoleniowca Bayernu. To pokłosie nieudanych występów w Bundeslidze, gdzie lepszy okazał się Bayer Leverkusen. Na ten moment nie wiadomo, kto zastąpi Niemca.
W gronie potencjalnych kandydatów wymieniano już Juliana Naglesmanna, Xabiego Alonso oraz Ralfa Rangnicka. Ostatni z nich był blisko dołączenia do "Die Roten", ale ostatecznie odrzucił ofertę. Trener chce dalej pracować z reprezentacją Austrii.
Tym samym o ewentualną zmianę zdania zapytano Sebastiana Hoenessa. Możliwość ściągnięcia opiekuna VfB Stuttgart była sondowana już kilka tygodni temu, ale szkoleniowiec odmówił, co opisywaliśmy TUTAJ. Teraz podtrzymał swoją decyzję.
- Już mnie o to pytano, ale nic się nie zmieniło. Bayern to wyjątkowy klub, na pewno znajdzie dobre rozwiązanie - stwierdził w rozmowie z Bildem.
Hoeness prowadzi VfB Stuttgart od 2023 roku. W bieżącym sezonie 41-latek jest o krok od zapewnienia swojej drużynie udziału w kolejnej edycji Ligi Mistrzów.