Niebywałe. Grają w 7. lidze i są o krok od... el. Ligi Europy

Na środę został zaplanowany finał Pucharu Liechtensteinu. Przed szansą sięgnięcia po te trofeum staną FC Vaduz oraz FC Triesenberg. Faworytem do triumfu jest pierwsza z wymienionych ekip.

Zespół ze stolicy Liechtensteinu może dziś wywalczyć 50. tytuł w krajowym pucharze. Piłkarze FC Vaduz wygrali aż dziewięć ostatnich edycji tych rozgrywek. Po raz ostatni musieli oni uznać wyższość rywali w sezonie 2011/12. Wówczas po zwycięstwo sięgnęło Eschen/Mauren.

Tym razem zadanie stojące przed FC Vaduz wydaje się znacznie prostsze. Rywalem tego zespołu będzie występujący na siódmym poziomie rozgrywkowym w Szwajcarii, FC Triesenberg.

W drodze do finału amatorski klub z Liechtensteinu odniósł trzy triumfy. Sposobu na FC Triesenberg nie znalazły Triesen B (8:0), Ruggell B (2:1 po dogrywce) oraz Triesen (2:0). W środę faworytem do zwycięstwa będzie FC Vaduz. Na co dzień występuje on na zapleczu szwajcarskiej elity.

Stawka zaplanowanego na środę finału Pucharu Liechtensteinu jest jednak bardzo duża. Drużyna, która sięgnie po triumf, zapewni sobie miejsce w eliminacjach Ligi Europy. W przypadku ewentualnego zwycięstwa FC Triesenberg będzie można mówić o historycznym wyczynie.

Jeszcze nigdy nie zdarzyło się bowiem, aby klub występujący na tak niskim poziomie rozgrywkowym zapewnił sobie awans do europejskich pucharów. W przypadku zespołów z Liechtensteinu droga ta jest o tyle prostsza, że państwo to posiada jedynie własny puchar krajowy. Wszystkie zespoły z tego kraju rywalizują w ligach szwajcarskich.