Dramat w Turcji. Nie żyje były piłkarz Premier League. Miał 39 lat

W styczniu 2023 roku Sol Bamba podjął decyzję o odwieszeniu butów na kołku. Na przestrzeni całej kariery bronił on barw m.in. Leicester City, Leeds United, Cardiff City, Trabzonsporu, Palermo czy Middlesbrough.

Przy okazji pobytu w Cardiff 46-krotny reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej zanotował nawet krótki epizod na poziomie Premier League. W angielskiej elicie rozegrał on 28 meczów i zdobył w nich cztery bramki.

Po odejściu z Middlesbrough były gracz angielskich ekip przeszedł na piłkarską emeryturę. Chwilę później rozpoczął zaś karierę w roli trenera.

Pod koniec stycznia ubiegłego roku Bamba dołączył do sztabu Cardiff. Miesiąc temu 39-latek został zaś szkoleniowcem Adanasporu. Na stanowisku opiekuna tureckiego klubu pracował przy czterech meczach.

W sobotę media obiegły straszne informacje. Na dzień przed meczem z Manisą w ramach rozgrywek Super Ligi były piłkarz stracił przytomność. Bamba od razu został przewieziony do lokalnego szpitala. Mimo starań lekarzy trenera nie udało się uratować, o czym donosi jego klub.

- Nasz Trener Souleymane Bamba, który stracił przytomność przed meczem z Manisa Football Club, został przewieziony do Szpitala Uniwersyteckiego Manisa Celal Bayar, gdzie niestety przegrał walkę o życie. Składamy kondolencje naszej społeczności - napisano.

Mimo nieobecności trenera piłkarze Adanasporu wyszli na murawę, gdzie zremisowali w meczu wyjazdowym z Manisą 0:0. Zaraz po zakończeniu spotkania do zespołu dotarły tragiczne wieści.