Nie żyje syn Jakuba Rzeźniczaka. Piłkarz przekazał tragiczną wiadomość

Kilka miesięcy temu u Oliwiera wykryto poważny nowotwór wątroby. Chłopiec rozpoczął leczenie w klinice w Izraelu.

Niedawno Rzeźniczak w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" przyznał, że stan zdrowia Oliwiera się pogarsza. Dziś poinformowano o śmierci chłopca.

- Choroba Oliwierka niestety szybko rozprzestrzeniła się i zabrała naszego Anioła tutaj na Ziemi Świętej, w Izraelu. Czujemy niewyobrażalny ból, ale i ogromną wdzięczność za każdy dzień jego życia. Było tych dni dokładnie 376 - napisali Jakub Rzeźniczak i Magdalena Stępień.

- Dziękujemy za wszelkie dobre, które od Was płynęło. Jesteśmy za to bardzo wdzięczni. Jednocześnie bardzo prosimy media o uszanowanie czasu naszej żałoby. Bardzo potrzebujemy teraz spokoju, wyciszenia i modlitwy - dodali rodzice pogrążeni w żałobie.