Nie żyje były reprezentant Chorwacji. Miał 39 lat

Tragiczne informacje wypłynęły w sobotę z Chorwacji. Oficjalnie potwierdzono śmierć 15-krotnego reprezentanta kraju, a także byłego pomocnika między innymi AS Monaco, Nikoli Pokrivaca.

Wychowanek Dinama Zagrzeb zadebiutował w kadrze w 2008 roku, na trzy miesiące przez Mistrzostwami Europy, na które ostatecznie pojechał. Na turnieju w Austrii i Szwajcarii wystąpił w tylko jednym meczu. Rozegrał 90 minut w grupowym pojedynku przeciwko Polsce Leo Beenhakkera (1:0).

– Nie sposób znaleźć słów pocieszenia w tak szokującym i niewyobrażalnie smutnym momencie. Mogę tylko złożyć najgłębsze kondolencje rodzinie i bliskim Nikoli z powodu tej straty. Nikola był wspaniałym piłkarzem, który żył piłką nożną do ostatnich chwil – powiedział Marian Kustić, szef chorwackiej federacji piłkarskiej.

W CV Pokrivaca znajdziemy między innymi mistrzostwo Austrii z RB Salzburg, 36 spotkań rozegranych w barwach AS Monaco i aż cztery mistrzostwa Chorwacji z Dinamem Zagrzeb. Jak pisze portal 24sata.hr, 39-latek zginął w wypadku samochodowym.

Według raportu policji, w piątek BMW piłkarza zderzyło się czołowo z innym samochodem, który w pewnym momencie nagle zaczął nielegalnie wyprzedzać inne auto. Obaj kierowcy zginęli, natomiast w pojeździe Chorwata znajowało się trzech innych pasażerów. Dwóch z nich walczy o życie w szpitalu.