"Nie zrobił absolutnie nic". Robert Lewandowski zrównany z ziemią. Wielka krytyka pod adresem Polaka
Robert Lewandowski pierwszego spotkania w 2024 roku z pewnością nie może zaliczyć do udanych. Hiszpańskie media bardzo słabo oceniły występ napastnika FC Barcelony w czwartkowym starciu z Las Palmas.
Ostatnie miesiące nie były czasem Lewandowskiego. Mecz z Las Palmas był jednak jeszcze słabszy w wykonaniu Polaka. Najwyżej ocenił go kataloński Sport, przyznając mu "czwórkę" w dziesięciostopniowej skali.
- Niezauważony. Polak rozpoczął mecz bardzo zmotywowany kilkoma dobrymi gestami. Później scenariusz meczu nie odpowiadał mu, ponieważ Las Palmas stawiało poprzeczkę bardzo wysoko, a "Barca" stwarzała niewielkie zagrożenie tylko przy głębokich piłkach. W drugiej połowie dysponował niebezpieczną piłką, ale zamiast asystować, wolał spróbować swoich sił - pisze Sport.
Inne media były znacznie mniej łaskawe. El Desmarque oceniło Lewandowskiego najgorszej z całej ekipy mistrzów Hiszpanii. Polak dostał "dwójkę" i nie szczędzono mu bardzo ostrych słów.
- Jeśli Raphinha próbował kilka razy, Polak nawet tego nie zrobił. Każda piłka, która przeszła przez jego buty, była piłką straconą. Przy najlepszej okazji, głową, walczył ze swoim kolegą z drużyny, Araujo - czytamy w El Desmarque.
- Deja vu wielu innych meczów: stracił nawyk kończenia akcja. Mimo to jego zmiana wywarła wpływ, gdy "Barca" potrzebowała gola. Najlepsze były jego zachęcające brawa dla Roque po tym, jak zobaczył, że ten nie trafił w bramkę - podkreśla Mundo Deportivo.
- Kolejny mecz bez gola, ale tym razem nie stworzył nawet żadnych okazji. Nie zrobił absolutnie nic - skwitował Goal.com, gdzie Lewandowski otrzymał trójkę w dziesięciostopniowej skali.