"Nie zniósłbym bycia Messim"

Javier Mascherano stanął w obronie swojego reprezentacyjnego i klubowego kolegi - Lionela Messiego. Gwiazdor FC Barcelony, który w sierpniu otrzymał nagrodę dla najlepszego piłkarza Europy wg UEFA, jest obwiniany za porażki Argentyny w wielkich turniejach.
- Nie zniósłbym bycia Messim. Uważam, że to niesamowite, iż ciągle przyjeżdża na zgrupowania reprezentacji i przed nikim się nie chowa. Robi to, mimo że niedługo zostanie ojcem -
- Wiemy jakie zobowiązania mamy wobec siebie i naszych kibiców, ponieważ od bardzo dawna niczego nie osiągnęliśmy. To sprawia, że jeszcze trudniej znieść nam porażki. Musimy jednak z tym żyć i upewnić się, że przegrywanie w finałach nie stanie się naszym nawykiem