Nie wytrzymał! Piłkarz Premier League ruszył do kibica [WIDEO]

Piłkarze Wolverhampton dostali prawdziwą lekcję futbolu w meczu z Bournemouth (2:4). Bramki dla gości zdobyli Milos Kerkez oraz Justin Kluivert. Holenderski atakujący popisał się hat-trickiem.

Nie najlepsza postawa całego zespołu sprawiła, że jeszcze przed przerwą fani "Wilków" zaczęli tracić cierpliwość. Jeden z kibiców nie wytrzymał do tego stopnia, że zaczął krzyczeć w stronę bramkarza.

Golkiper Wolverhampton, Jose Sa, usłyszał komentarze z trybun i wdał się w dyskusję. Na nagraniu, które trafiło do sieci, widać, że chciał on ruszyć w stronę kibica, ale finalnie stanął przy bandach.

Zapędy bramkarza popularnych "Wilków" zostały ostudzone przez ochronę. Służby bezpieczeństwa, widząc zaistniałą sytuację, odciągnęły Sa od pola karnego, a następnie odesłały go prosto do szatni.

Z informacji podawanych przez brytyjskie media wynika, że chwilę po tym zajściu grupa stewardów wyprosiła kibica z obiektu. Zaraz po rozpoczęciu drugiej części starcia pozostali sympatycy nagrodzili bramkarza brawami. Portugalczyk podziękował im za wsparcie krótkim gestem w stronę trybun.

Trzy punkty zdobyte przez Bournemouth pozwoliły tej drużynie awansować na 11. miejsce w tabeli Premier League. Wolverhampton jest zaś 18.