Nie wolno się cieszyć. Naprawdę dostał za to kartkę [WIDEO]

Nie wolno się cieszyć. Naprawdę dostał za to kartkę [WIDEO]
Screen/X
Do absurdalnej sytuacji doszło w meczu Boavisty z Aroucą w Liga Portugal. Po bramce dla ekipy gości sędzia ukarał strzelca gola żółtą kartką. Co więcej, chwilę później anulował to trafienie.
W niedzielę Boavista mierzyła się na własnym obiekcie z Aroucą. Spotkanie to od samego początku budziło duże emocje. Jeszcze przed przerwą drugą żółtą i czerwoną kartkę obejrzał Sebastian Perez.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zaraz po wyrzuceniu Kolumbijczyka z boiska na 1:0 dla gości trafił Jason. Mimo gry w osłabieniu Boavista nie składała broni i do końca walczyła o punkty. Do wyrównania doprowadził Salvador Agra.
W 73. minucie prowadzenie Arouce dał Jose Fontan. Hiszpan nie krył radości i ruszył w kierunku kamery telewizyjnej, gdzie świętował swoje trafienie. Zachowanie gracza nie przypadło do gustu sędziemu. Arbiter prowadzący to spotkanie ukarał strzelca gola żółtą kartką.
Fontan nie mógł uwierzyć w decyzję sędziego i tylko złapał się za głowę. Chwilę później jego bramka została zaś anulowana z powodu ofsajdu.
Mimo to Arouca sięgnęła po komplet punktów. Już w doliczonym czasie gry gola na 2:1 dla zespołu gości strzelił Guven Yalcin. Formalności dopełnił zaś Augusto Dabo, który trafił do własnej bramki.
Trzy punkty zdobyte przez Aroucę pozwoliły tej ekipie wydostać się ze strefy spadkowej Ligi Portugal. Na samym dnie wciąż znajduje się Boavista. Jej strata do bezpiecznej strefy wynosi trzy punkty.
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz Wczoraj · 10:09
Źródło: X

Przeczytaj również