"Nie wolno nam przegrać z Jagiellonią". Piłkarz Kopenhagi nie gryzł się w język
Piłkarze FC Kopenhagi są w szoku po porażce z Jagiellonią w Lidze Konferencji. Dobitnie na ten temat wypowiedział się Kevin Diks.
Jagiellonia na otwarcie fazy ligowej Ligi Konferencji wygrała w Kopenhadze 2:1. Gola na wagę zwycięstwa strzeliła w ostatniej akcji meczu.
Wynik wywołał olbrzymie poruszenie w zespole z Danii. Jego zawodnicy po zawodach wprost mówili o swoich odczuciach.
- Jesteśmy bardzo, bardzo sfrustrowani. Musimy zachować się bardziej profesjonalnie. Jeśli nie możemy strzelić gola, to przynajmniej nie możemy go stracić - powiedział Diks.
- Można wymyślać wiele frazesów, ale nie wolno nam przegrać z Jagiellonią. To proste - dodał piłkarz Kopenhagi.
- Musimy bardzo szybko się zjednoczyć i pójść do przodu. To było niedopuszczalne - podsumował występ swojej drużyny Diks.
Kopenhaga w następnej kolejce Ligi Konferencji czeka trudne wyzwanie. Zagra na wyjeździe z Betisem.