"Nie umiem zrozumieć tego fenomenu". Ekspert bezlitosny dla piłkarza Legii Warszawa
Legia Warszawa wpadła w dołek. Tomasz Sokołowski I jest bardzo zawiedziony postawą jednego z piłkarzy stołecznego klubu.
Wicemistrzowie Polski w ostatni weekend przegrali ze Śląskiem Wrocław aż 0:4. Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki to już czwarta porażka z rzędu drużyny Kosty Runjaicia.
Przeciwko Śląskowi od pierwszej minuty zagrał Maciej Rosołek. Także w jego wykonaniu nie był to zbyt udany występ.
22-latek dostaje swoje szanse w Legii od dłuższego czasu. Jego dokonania nie przekonują Tomasza Sokołowskiego I, który w przeszłości przez wiele lat grał w warszawskiej drużynie.
- Nie umiem zrozumieć, poza faktem, że był młody i był w tym klubie od lat, fenomenu Macieja Rosołka. Uważam, że jest to piłkarz, który odchodząc dzisiaj z Legii Warszawa, miałby kłopot, by strzelać regularnie gole w klubie pokroju, z całym szacunkiem, Radomiaka Radom czy Stali Mielec. Przeciętny zawodnik - podsumował Sokołowski I w rozmowie z "Kanałem Sportowym".
Rosołek w tym sezonie rozegrał 20 meczów we wszystkich rozgrywkach. W większości przypadków na boisku pojawiał się jako rezerwowy. Strzelił jednego gola i zaliczył trzy asysty.
Legia już w czwartek rozegra kolejny mecz w europejskich pucharach. Zmierzy się na wyjeździe ze Zrijnskim Mostar.