"Nie udało się doprowadzić projektu do końca". Krzysztof Piątek pożegnał się z Herthą Berlin
Krzysztof Piątek w tym tygodniu został oficjalnie zaprezentowany jako piłkarz tureckiego Basaksehiru. Reprezentant Polski w mediach społecznościowych pożegnał się z Herthą Berlin.
Gdy napastnik zimą 2020 roku przenosił się do stolicy Niemiec, z jego transferem wiązano spore nadzieje. Piątek miał stać się jedną z gwiazd drużyny, którą typowano do gry o puchary.
Rzeczywistość okazała się jednak wyjątkowo brutalna. Polak nie sprawdził się w Bundeslidze i po dwóch latach wypożyczono go do Włoch. Hertha w sezonie 2022/2023 spadła natomiast z elity.
Dla Piątka nie było już miejsca w drużynie i sprzedano go do tureckiego Basaksehiru. Teraz napastnik pożegnał się z dotychczasowym klubem, zamieszczając specjalny wpis w mediach społecznościowych.
- Chcę podziękować wszystkim w Herthcie Berlin za możliwości i wsparcie w ostatnich latach! Dziękuję klubowi, całemu personelowi i zawodnikom, którzy sprawili, że poczułem się tu mile widziany od chwili, gdy przybyłem - napisał Piątek.
- Moja żona i ja zawsze czuliśmy się w Berlinie jak w domu. Niestety, nie udało nam się doprowadzić tego projektu do końca, ale jestem pewien, że przyszłość należy do Berlina - podkreślił.
- Życzę klubowi wszystkiego najlepszego i trzymam kciuki. Mam nadzieję, że niedługo zobaczymy się z powrotem w Bundeslidze. Dziś zaczyna się nowe wyzwanie, któremu zamierzam sprostać - zakończył.