Nie tylko Boniek. Trzech działaczy sprzeciwiło się UEFA. Niemcy poparli przywrócenie Rosjan do rozgrywek
W ostatnich dniach wybuchła afera związana z przywróceniem rosyjskich drużyn do rozgrywek UEFA. Wiadomo, jacy działacze sprzeciwiali się takiemu rozstrzygnięciu.
UEFA podjęła decyzję o przywróceniu części rosyjskich drużyn do rozgrywek międzynarodowych. Piłkarska centrala podjęła takie kroki, chociaż wciąż trwa wojna na Ukrainie.
Szansę od działaczy otrzymały zespoły do lat 17. W teorii mogą one startować na rozmaitych turniejach, ale liczne kraje - między innymi Polska - zadeklarowały, że do ewentualnej rywalizacji nie staną. Szczegóły opisaliśmy TUTAJ.
Początkowo niejasny wydawał się udział Zbigniewa Bońka w całej tej sprawie. Wiceprezydent UEFA zamieścił bowiem wpis na Twitterze, który tłumaczył ułaskawienie Rosjan. Szybko jednak okazało się, że on sam był przeciwny.
- Ja swojego zdania od półtora roku nie zmieniam. Jest ono proste: "nie" dla Rosji. Głosowałem przeciwko tej decyzji - przekazał portalowi "Sport.pl", a więcej przeczytacie TUTAJ.
Teraz udało się ustalić, że Boniek był zaledwie jednym z trzech wiceprezydentów z takim stanowiskiem. Podobnie jak on głosowali Walijka Laura McAllister oraz Anglik David Gill.
Przywrócenie Rosjan poparli zaś Szwed Karl-Erik Nilsson, a także Włoch Gabriele Gravina. "Bild" wyjawił zaś, że problemu nie widziała też część prominentnych działaczy UEFA z Hansem-Joachimem Watzke oraz Karlem-Heinzem Rummenigge na czele.