"Nie robią wszystkiego, żeby zdobyć mistrzostwo". Znany komentator uderzył w Legię

"Nie robią wszystkiego, żeby zdobyć mistrzostwo". Znany komentator uderzył w Legię
Wojciech Dobrzynski / Press Focus
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski , Damian Król
Dzisiaj · 16:37
Bartosz Gleń skomentował sytuację Legii Warszawa. Jego zdaniem po działaniach stołecznego klubu nie widać chęci walki o mistrzostwo Polski.
W Legii niemal cała runda jesienna była burzliwa. Sytuację udało się opanować na tyle, że drużyna awansowała do fazy pucharowej Ligi Konferencji jest w czołówce Ekstraklasy. Po falstarcie w rundzie wiosennej traci do prowadzącego Lecha już osiem punktów.
Dalsza część tekstu pod wideo
Gleń uważa, że Legia nie jest odpowiednio zjednoczona, by walczyć o tytuł. W klubie dostrzega istotne podziały.
- Mam wątpliwości, co do projektu Legii i Feio. Próbuję zrozumieć, co się tam dzieje, ale mam wątpliwości, czy to jest gra o mistrzostwo Polski. Dla mnie walka o tytuł jest wtedy, gdy wszystkie ręce są na pokładzie, wszyscy razem maszerują i trzymają się pod ramię. Ja nie widzę, żeby w jednym szeregu szli prezes Mioduski, Jacek Zieliński, jego prawa ręka - Radek Mozyrko i trener Goncalo Feio - mówił Gleń na kanale Meczyki.pl na YouTube.
Legia do tej pory sprowadziła Wahana Biczachczjana i Vladana Kovacevicia. Zdaniem Glenia nie wyczerpuje to potrzeb drużyny.
- Fakty sugerują, że Legia nie robi wszystkiego, żeby to mistrzostwo Polski zdobyć. Jak trener marudzi ci o napastnika tyle czasu, a ty mu tego napastnika nie dajesz, to znaczy, że nie możesz czy nie jesteś gotów poświęcić się dla tej sprawy? - zastanawia się Gleń.
- Goncalo Feio wciąż nie podpisał nowej umowy, więc na ten moment kończy współpracę z klubem z końcem czerwca. Nie widzę też wielkiej determinacji w sprowadzenia mu napastnika. Być może niektórzy w Legii uważają, że Feio stał się kimś więcej niż klub i to się im nie spodobało - dodał komentator CANAL+.

Oglądaj "Dwa Fotele" z Bartoszem Gleniem

Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski , Damian Król
Dzisiaj · 16:37
Źródło: własne

Przeczytaj również