"Nie obchodzi mnie to". Legenda Manchesteru United z jasnym komunikatem w kierunku Andre Onany
Andre Onana podpisał niedawno kontrakt z Manchesterem United. Głos w sprawie transferu 27-latka zabrał legendarny Andy Cole.
Na Old Trafford po ponad dekadzie doszło do zmiany bramkarza. W ostatnich sezonach pewne miejsce między słupkami miał David de Gea.
Doświadczony golkiper nie spełniał jednak oczekiwań Erika ten Haga. Problemem Hiszpana były niewystarczające umiejętności w zakresie rozgrywania piłki.
Klub postanowił zatem sprowadzić jednego z najlepszych bramkarzy w tym zakresie. "Czerwone Diabły" wydały na Onanę aż 52,5 mln euro.
- Widać, że Erik ten Hag zmienił sposób, w jaki chce, aby drużyna budowała akcje od tyłu. Dlatego kupiono bramkarza, który czuje się komfortowo z piłką przy nodze - zauważył Andy Cole na antenie klubowej telewizji Manchesteru United.
Legendarny napastnik podkreślił jednak, że Onana nie może być oceniany ze względu na technikę. Kluczowa pozostaje umiejętność bronienia dostępu do bramki.
- Nie obchodzi mnie to, czy Onana potrafi dziesięć razy podbić piłkę. Golkiper musi przede wszystkim umieć zatrzymać strzały - dodał Cole.
Onana zadebiutował w ostatnim sparingu Manchesteru United z Realem Madryt. "Królewscy" wygrali to spotkanie 2:0, po pięknych trafieniach Jude'a Bellinghama i Joselu, które możecie zobaczyć TUTAJ.