"Nie mogę wydawać pieniędzy na Legię". Minister sportu tłumaczy się z braku dotacji

"Nie mogę wydawać pieniędzy na Legię". Minister sportu tłumaczy się z braku dotacji
Pawel Bejnarowicz / pressfocus
Choć Legia Warszawa będzie reprezentowała Polskę w Lidze Konferencji, to nie otrzyma dotacji z Polskiej Organizacji Turystycznej. Powód wyjaśnił minister sportu i turystyki Sławomir Nitras.
Nowy regulamin dotacji z Polskiej Organizacji Turystycznej stanowi, że w programie nie mogą uczestniczyć kluby, które we wcześniejszym półroczu były ukarane przez organizację zarządzającą danymi rozgrywkami. To przypadek Legii, na którą sankcje z rozmaitych powodów nakładała UEFA.
Dalsza część tekstu pod wideo
Decyzja wywołała pewne kontrowersje. Nitras podkreśla jednak, że Polska Organizacja Turystyczna nie ma obowiązku wspierania klubów sportowych. Jej naczelnym zadaniem jest promowanie naszego kraju.
- Przestrzegałem Legię już rok temu. Kiedy musiałem przyjąć sprawozdanie za poprzedni rok, były te słynne bijatyki z policją najpierw w Holandii, później w Wielkiej Brytanii, gdzie kibice prowadzili regularne wojny z policją. Mamy w ministerstwie analizę, co się pisało o Legii za granicą, w tych krajach, w których miała promować Polskę. Gdyby porównać, ile pisano dobrze, a ile pisano w kontekście bójek, awantur, zatrzymań piłkarzy, jakichś szarpanin, w których uczestniczyli prezesi, to by się okazało, że Legia za granicą promowała wizerunek Polski w sposób dość szczególny. To są ogromne pieniądze, ale ja nie mogę wydawać pieniędzy na Legię - powiedział Nitras w TVP Info.
- Co było wydarzeniem, które odbiło się najszerszym echem, jeśli chodzi o udział Legii w europejskich pucharach w tym sezonie? To było zachowanie trenera Legii po meczu z duńskim zespołem, kiedy pokazał wulgarne, obsceniczne gesty. Pisały o tym gazety na całym świecie. Czy to stawia Polskę w dobrym świetle? Czy to promuje Polskę? To są pieniądze na promocję, budowę dobrego wizerunku Polski za granicą - tłumaczył minister sportu i turystyki.
Polityk twierdzi, że nie jest negatywnie nastawiony do Legii. Według niego standardy, o których wspominał, obowiązują wszystkie polskie kluby.
- Mówiłem o tym Legii rok temu, wydawało im się, że to są żarty. Dziś widzą, że to nie są żarty. Mam nadzieję, że to wpłynie na zachowanie klubu - podsumował Nitras.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski12 Sep · 22:44
Źródło: tvpsport.pl

Przeczytaj również